Druga generacja set-to-boxa od Amazona ma trudne zadanie – musi konkurować z nowym Apple TV. Na szczęście ma czym, bo nowe funkcje mogą przekonać do zakupu. Przystawka telewizyjna to coraz popularniejszy dodatek do TV, a modeli jest coraz więcej. Myślę, że producenci tych gadżetów muszą zadbać o możliwości, bo rynek jest atakowany także przez mini komputery ze złączem HDMI, a to przekształca zwykłe telewizor w model smart z pełnym Windowsem! Wiadomo, że można w ten sposób dostać się do różnych serwisów streamujących filmy. Fire TV od Amazona chce przekonać dostępem do asystentki Alexy oraz standardem 4K.

Amazon Fire TV

Telewizory z Ultra HD już można kupić w każdym sklepie, ale materiałów nie jest za dużo. Serwis z opcją wypożyczania tytułów w 4K to coś na co czeka wielu klientów. Nie po to kupujemy sprzęt z wyświetlaczem o takiej rozdzielczości, aby oglądać skalowanie obrazu. Cztery formaty Full HD obok siebie robią wrażenie i Fire TV ma wykorzystywać 4K w pełni. U nas w kraju pełną wartość Fire TV uzyskamy pewnie dopiero przy starcie Netflixa, a to ma wydarzyć się już niebawem (jeśli wierzyć plotkom). Oczywiście format 4K będzie limitowany do pewnej bazy treści, a Amazon udostępni je przez usługi Prime Video, Amazon Video i wspomnianego Netflixa.

Amazon obiecuje, że zaoferuje najszerszą bazę filmów w 4K jaką znajdziemy na rynku. Powoli wytwórnie będą dostarczać nam filmy w takim formacie i właśnie VOD lub streaming będą tutaj idealnym miejscem. Odtwarzacz Amazona będzie wspierał najnowsze kodeki HEVC (High Efficiency Video Coding), czyli wydajniejszych od samego H.264. To oczywiście przyspieszy wczytywanie video. Aby przystawka poradziła sobie z 4K musiała przyspieszyć. Jest 75% mocniejsza od poprzednika (i jest 8 razy mocniejsza od Chromecasta od Google). 8 GB na dane to mało, ale slot na kartę microSD do kolejnych 128 GB poprawia sytuację.

Fire TV

Amazon Fire TV Gaming

Box posiada Wi-Fi, bo bez tego oczywiście nie miałby sensu. Alexa ma z kolei ułatwić sterowanie. Podobnie jak Siri w Apple TV to rodzaj asystentki do wywoływania akcji i zapytań. Oczywiście komendami można też przewijać, czy obsługiwać cały player. Od wyboru filmu przez pauzowanie. Fire TV ma być sprzedawany w dwóch modelach. Gaming Edition to wariant z kontrolerem, czyli wygodnym padem do grania. Ten element ma wygodny układ przycisków, ale i mikrofonik dla Alexy. Sama Alexa ma wkrótce pojawić się po polsku, a to sprawia, że u nas Fire TV może być chętnie kupowany. Jeśli Netflix, serwis Amazona i Alexa wejdą do naszego kraju – będzie super.

Fire TV ma kosztować 100 dolców. Wariant z padem już 140$. Możliwe będzie też zakupienie wersji Fire TV Stick za 50$ z pilocikiem Voice Remote. Alexa ma pojawić się też w pierwszej generacji Fire TV oraz w modelu we wtyku z HDMI, a to wraz z aktualizacją softu do Fire OS 5.

źródło: Amazon