Pebble jest wyróżniającym się na rynku smart watchem. To głównie z uwagi na swój e-tuszowy ekranik. Na jednym ładowaniu wytrzyma tydzień, a i w sklepiku znajdziemy na niego sporo aplikacji. Kosztuje 150 dolarów, a to wcale nie tak dużo jak na inteligentny zegarek. Potrafi wyświetlić większość podstawowych obecnie funkcji przy współpracy ze smartfonem z iOS lub Androidem. Ważne jest przy tym to, ze marka Pebble jest w segmencie nowoczesnych zegarków bardzo rozpoznawalna. Jeśli podobają się wam jego funkcje, ale nadal cena jest dla was za wysoka, to może was zainteresować o połowę tańszy klon, czyli Zebble.

Zebble kosztuje tylko 80 dolarów, ale niższa cena oznacza oczywiście mniejsze możliwości – poza tym mamy do czynienia z pewnego rodzaju naśladowcą, a nie oryginałem. Podobnie jak pierwowzór, Zebble posiada ekranik w technologii e-ink, czyli w stylu czytników ebooków. Jest to 1.26 cala o rozdzielczości 144 x 168 pikseli. Obudowa jest wodoodporna, a bateryjka… także wytrzyma do siedmiu dni. Model nie jest aż tak atrakcyjny jak Pebble, ale wyświetli powiadomienia z telefonu z Androidem na nadgarstku, posłuży jako lokalizator smartfona (np. do szybkiego odszukiwania) oraz pokaże dane pogodowe, czy zliczy kroki podczas treningu. Także odtwarzacz muzyczny obsłużymy zdalnie wprost z naręcznego sprzęciku. Przydatna będzie również zdalna migawka do aparatu smartfona.

To główne i jedyne funkcje Zebble. Oczywiście nie znajdziemy możliwości ogromnego ekosystemu jaki posiada Pebble, tj. nie wgramy aplikacji od developerów third-party, nie dokupimy wielu specjalnie dopasowanych akcesoriów i nie spersonalizujemy wyglądu przez dedykowane naklejki. To nie musi być koniecznie wada jeśli wystarczy nam dostęp do wymienionych wyżej funkcji, zwłaszcza, że są one w dużo tańszym wariancie. Także design przypomina nieco oryginalnego rywala. Zegarek ma własny, tradycyjny pasek i kilka tarcz wyświetlających aktualnych czas. Zebble jest kompatybilny z Androidami 4.0 lub wyższymi, ma bateryjkę o pojemności 240 mAh i korzysta z łączności Bluetooth 3.0. Według informacji producenta jest też termometr i wysokościomierz.

Bylibyście skłonni na taki zakup?

źródło: chinavasion.com