Developer Locket skupia się na przygotowywaniu nam lepszego, bardziej użytecznego ekranu blokady smartfona. Ich najnowszą propozycją jest ScreenPop, czyli komunikator właśnie w tym miejscu systemu Androida. Już dziś jest on szeroko wykorzystywany do różnych powiadomień lub widgetów, ale nowa apka ma zamienić go pole do wymiany myśli, czyli chatowania i przesyłania treści. Zamiast oddzielnego okienka, wszystko pokazuje się na zablokowanym ekranie, więc kontakt z drugą osobą jest jeszcze szybszy i chyba nieco bardziej prywatny. W tytule wpisu napisałem, że to już było i faktycznie: apka LokLok wydaje się bardzo podobna.

ScreenPop to nic innego jak przerobienie ekranu blokady w klienta do wymiany treści. Wygoda polega na tym, że jest to raczej narzędzie do zabawy, niż poważny chat. Coś bardziej na młodzieży, która może wysyłać sobie bochomazki, rysunki i odręczne pismo w luźny sposób. Nie trzeba otwierać oddzielnego programu – piszemy natychmiast, a wiadomość pokazuje się od razu na ekranie przyjaciela/znajomego. Przekaz możemy miksować z fotkami, a te znikają zaraz po tym jak druga osoba wyrzuci je gestem palca poza ekran. Tutaj działa to podobnie do Snapchata.

Rozwiązanie jest propozycją dosyć prywatną, więc dobrze jest rozważyć komu zezwalamy na dostęp do treści z naszego ekranu, które wcale nie trzeba nawet odblokowywać. Instalując apkę spodziewajmy się dziwnych „tapet” w naszym telefonie – przekazów od „krejzoli” wśród znajomych. Programik przygotowano wyłącznie dla Androida i choć iOS ostatnio otworzyło się bardziej na pewne rozwiązania, to raczej nie spodziewajmy się wersji ScreenPopa na iPhone’a.

Nie wiem czy porozumiewanie się w takiej formie jest bezpieczne, na pewno jednak unikatowe i oryginalne, a przeznaczenie (rozrywkowe) sprawia, że raczej nie będziemy dzielić się poufnymi informacjami. Ograniczy jednak sporo ruchów związanych z dostaniem się do powiadomień (z bardzo wielu już aplikacji).

źródło:  Google Play via engadget.com