Co się działo w świecie mobajlu w ostatnim tygodniu? Pierwszym tydzień lutego 2017. #TechMix VOL. 28

Kolejny #TechMix (zestawienie informacji z zeszłego tygodnia) przed wami. Najciekawsze i najdziwniejsze informacje z ostatnich siedmiu dni, które dotyczą świata technologii – gównie mobilnych, ale nie tylko. Co mogło was ominąć w pierwszym tygodniu lutego? Oto ważne i mniej ważne wieści, które pojawiły się w mediach w ostatnich siedmiu dniach. Technologie niekoniecznie na poważnie.

1. Koniec Wii U

Zeszłotygodniową porcję ciekawostek zacznę od kilka informacji od Nintendo, które ostatnio wraca do walki. W marcu pojawi się nowa konsola Switch, a to oznacza, że poprzednik kończy żywot. Postanowiono wstrzymać produkcję i postawić na obecny projekt. Wii U był (wciąż jest) eksperymentem japońskiej firm, który przetarł szlak obecnej generacji. Właśnie tak, jak teraz prezentuje się Switch, powinna wyglądać poprzednia próba.

Super Mario Run

2. 2-3 apki Nintendo rocznie

Nintendo jest w segmencie mobilnych aplikacji od niedawna, co oczywiście uznawane było za błąd. Gigant przyznał się jednak do niego i teraz obiecuje, że będzie tworzył gry na iOS oraz Androida regularniej. Wyliczono, że optymalnie będzie wydawać 2-3 tytuły rocznie, by obecność była zauważalna, ale nie odbierała klientów samych konsol (Nintendo 3DS wciąż otrzymywać ma wsparcie). Na razie mamy Super Mario Run, Pokemon Go, Fire Emblem i zapowiedziany na 2018 Animal Crossing. Co będzie następne? Czekamy!

3. Super Mario „Easy Mode”

Kilka lat temu Nintendo zaszokowało cały świat gier dziwnym podejściem – wprowadził ułatwienia w swoich grach, by ich pokonywanie było banałem. Prawdziwy gracz był zdumiony, że rozgrywkę sprowadzono do oglądania animacji. Dopiero potem okazało się, że tryb „Easy Mode” kierowany jest do najmłodszych (ja nie rozumiem i tego kroku – po co dzieciakom pokazywać, że problem można obejść?). Teraz ten sam pomysł zawędrował do gier Nintendo na smartfonach, a konkretnie w Super Mario Run.

NES Classic Edition - retro konsole

4. 1,5 miliona NES Classic!

Nintendo mocno liczy na Switcha, ale ma powody do zadowolenia w związku z inną konsolką. NES Classic, czyli retro odmiana, którą japoński gigant wprowadził w zeszłym roku, sprzedała się globalnie w liczbie PÓŁTORA MILIONA SZTUK! Miniaturkowy sprzęcik z 30 klasycznymi grami (niedawno zhakowany, zdejmując limity tytułów) okazał się strzałem w dziesiątkę i dodatkowym zastrzykiem kasy. Dane są jeszcze bardziej imponujące jeśli weźmiemy pod uwagę datę premiery. 1,5 miliona konsol sprzedano od 11 listopada!

5. Roaming w UE – za granicą bez opłat!

Jedną z najciekawszych informacji z początku lutego było porozumienie UE w sprawie roamingu na terenie unii. Udało się ustalić konkrety, czyli wyeliminować kosztowne stawki w roamingu, które znikną od czerwca 2017. Oznacza to, że na całym obszarze Unii Europejskiej zapłacimy tyle, ile we własnym kraju (unijnym). Mowa zarówno o połączeniach telefonicznych, jak i danych internetowych.

GoPro Karma

6. GoPro Karma powraca

W zeszłym roku GoPro zademonstrowało pierwszego drona. Firma traci udziały w kamerkach akcji (które sama wypromowała), więc musiała poszerzyć ofertę. Okazało się jednak, że Karma miała wadę i trzeba było zwracać towar. Dopiero po kilku ładnych miesiącach gadżet wraca do sprzedaży. Od 1 lutego model można nabywać ponownie, tylko, czy klienci zdecydują się ponownie zaryzykować?

7. iPady cały czas w dół

Z kwartału na kwartał Apple odnotowuje spadki sprzedaży swoich tabletów. iPady już tak nie przyciągają? Niekoniecznie, choć pewnie po prostu rynek się już nasycił. Przeanalizowałem dane wszystkich tabletów i okazuje się, że generalnie cały segment odczuwa spadki. iPady odczuły to jednak nieco bardziej, ponieważ względem poprzedniego kwartału (trzeciego w 2016) zarejestrowano 19% na minus, natomiast tablety ogólnie 9% na minusie (źródło). Warto dodać, że gigant z Cupertino planuje niebawem wprowadzić na rynek trzy nowe iPady.

Apple Pay

8. Apple Pay 500%

Jedne trendy pikują, drugie wzrastają. Przykładem tych drugich jest sekcja mobilnych płatności. Na rynku jest już kilku silnych graczy, ale zainteresowanie nakręciło Apple. System Apple Pay nie jest jeszcze dostępny w Polsce (podobno lada moment będzie), ale globalnie ma już 500% wzrosty względem analogicznych okresów poprzedniego roku!

Samsung Pay Mini

9. Samsung Pay mini

Bezpośrednim rywalem w dziale mobilnych transakcji jest Android Pay, ale i Samsung Pay. Koreańska marka oferuje własny system dla posiadaczy smartfonów Galaxy, ale wie, że to większe ograniczenie, niż Apple Pay na iPhone’ach, więc zapowiadało edycję mini. Samsung Pay mini zadebiutuje w pierwszym kwartale 2017, dając dostęp do serwisu z dowolnego Androida (tzn. obcego, ale spełniającego wymagania). Płatności wystartują w kilku regionach i będą pewnie stopniowo zwiększać zasięg. Może być tak, że szybciej świat obejmą transakcje online, a zaraz za nimi będą podążać pełne edycje Samsung Pay. U nas w kraju na razie cieszymy się jedynie z Android Pay.

Apple Watch series 2

10. 5 milionów Apple Watchów w 4 kwartale?

Jak sprzedają się zegarki Apple Watch? Oficjalnie nie wiadomo, ale analizując zarobki Apple, można pokusić się o przeliczenie wyników. Tim Cook pochwalił się, że ostatni kwartał był pod tym względem rekordowy, ale co to w ogóle oznacza? Jak oceniać sukces w branży wearable? Ponad 5 milionów zegarków sprzedanych w 3 miesiące to dużo, czy mało? Biorąc pod uwagę okres świąteczny i specyfikę roku 2016, wynik dobry, choć nie oszałamiający. Zobaczymy jak będzie w 2017.

Firefox OS

11. Koniec Firefox OS

Pamiętam jak kilka lat temu dziwiłem się, że ktokolwiek próbuje jeszcze powalczyć na rynku mobilnych systemów operacyjnych. Ambitnie do tematu podeszła Mozilla, próbując wprowadzić Firefox OS na budżetowe smartfony. Jak to się skończyło? Chyba nie za dobrze, bo na początku lutego poinformowano o zamknięciu projektu. Jeśli dobrze kojarzę to platforma ta miała rozwijać się na gadżetach IoT oraz telewizorach. Czy Firefox OS kończy definitywnie ze wszystkimi opcjami? Słuchy o problemach były już we wrześniu 2016, a teraz Mozilla wszystko potwierdza i wraca do korzeni, czyli rozwijania przeglądarki.

Snapchat Spectacles

12. Spectacles dostępniejsze

Okulary z kamerką Spectacles były pewnego rodzaju eksperymentem Snapa i pewnie stąd nietypowa forma dystrybucji (zresztą limitowanej serii). Chyba okazało się, że ubieralny obiektywik się przyjął, ponieważ zapowiedziano przystępniejszą formę sprzedaży gadżetu. W 2017 roku okularki kupimy normalnie, a nie z automatu, który stawiany był w wybranych miejscach. Pomysł na promocję fajny i oryginalny, ale czas na fazę drugą. Hipsterski sprzęcik przestanie być unikatowy. Ciekawe czy nie zadziała to na bajer odwrotnie do zamierzeń. Snap wykupił jedną z firm zajmujących się AR, więc być może kolejnym etapem będą bardziej inteligentne okulary.

13. Pizzę zamówisz z komunikatora

Komunikatory rozwijają się szybciej niż można było się tego spodziewać. Dziś nie są już tylko zwykłymi chatami, a wielozadaniowymi programami. Firmy wrzucają do nich swoje boty, gry, a nie niektóre nawet reklamy. Czas na pizzę! Domino’s Pizza startuje z usługami zamawiania pizzy prosto z Facebook Messengera. Ma być jeszcze szybciej i łatwiej. Obie strony będą zadowolone! Na razie usługi są oczywiście regionalne. Domino’s jest pionierem pod względem poszerzania sposobów na zamawianie pizzy. Klienci tej marki mogą już zamówić pizzę Twittera, Apple TV, Google Home lub Amazon Echo (poleceniem w smart domu), przez telewizory Samsung Smart TV, w samochodzie (Ford Sync), SMSem, no i smartwatchem. BTW: kilka dni temu był międzynarodowy dzień pizzy.

Facebook Parties

14. Facebook ma już 13 lat

Apropos Facebooka… wiecie, że ten serwis społecznościowy ma już 13 lat?! 4 lutego firmie Zuckerberga stuknęło już 13 lat i serwis wciąż się rozwija. Niektórzy analitycy wieszczyli portali koniec znacznie wcześniej, tymczasem Facebook wciąż się utrzymuje. Mało tego! Ma nawet plany rozwojowe sięgające kolejnej dekady. Założyciel (powiedzmy, że założyciel, bo prawda o starcie FB jest dyskusyjna) stawia na VR.

15. #DeleteUber

W Stanach Zjednoczonych w lutym tematem numer jeden był i chyba wciąż jest dekret Trumpa. Zdecydowana większość firm wyraziła zaniepokojenie zamknięciem granic dla kilku krajów z listy terrorystycznej, a niektóre zaczęły sytuację wykorzystywać do własnych potrzeb. Uber zareagował odwrotnie do większości i wsparł nowego prezydenta. Momentalnie powstała przeciw marce kampania #DeleteUber, która nawoływała do usuwania kont z tego serwisu. W USA klienci mogli manifestować w ten sposób swoje niezadowolenie bardzo łatwo, ponieważ istnieje tam jeszcze konkurencyjny Lyft. Ciekawe, czy gdyby nie to, udałoby się „zmigrować” do rywala ponad 200 000 profili… Śmiem wątpić.

16. Social LEGO

LEGO to przykład tej marki, która w sposób wzorcowy radzi sobie z dostosowaniem profilu do współczesnych warunków. Gdy trzeba było, producent umiejętnie poszerzał zakres oferty i klockowy biznes poszerzał na kolejne segmenty. Od kina, po smartfony. Najnowszą propozycją jest aplikacja LEGO Life, która wprowadza social funkcje. Zadowoleni będą kreatywni użytkownicy, ponieważ całość przypomina Instagram, tylko, że dla klockowych budowli. Sprawdzony format w nowy wydaniu.

Hater app

17. Haters gonna date

Aplikacje randkowe cały czas znajdują sposoby na zebranie pokaźnych grup użytkowników. Z propozycji na propozycje musi być jednak inaczej, bo standardowe opcje się już nie wyróżniają. Hater to przykład nietypowej, ale intrygującej odmiany apki do randkowania. Na czym polega? Nie na dopasowaniu profilu tym co się lubi, a czego się nie znosi! Coś specjalnie dla hejterów. Nie ma to jak wspólne hejtowanie. Widocznie wspólny wróg potrafi zbliżyć bardziej niż identyczne upodobania.

18. Lickster – 😛

Na początku lutego po sieci zaczął krążyć dziwny filmik. Lickster nabił licznik milionów obejrzeń i sporo facetów zaczęło nawet szukać prezentowanej aplikacji po sklepikach z programami na smartfony. Okazało się koncepcja treningu oralnych umiejętności to tylko fake, ale w dosadny sposób pokazała dwie prawidłowości: internauci łykną wszystko, a trole zawsze znajdą sposób na głupawe virale 😛

19. Rock Band VR

Are you ready to rock!? Wcale nie trzeba być rockmanem, by poczuć ten klimat. Od lat ułatwiają to gitarki do gier muzycznych i Rock Band jest bardziej znanym przedstawicielem na rynku. Czułem, że mania VR nie ominie i tej sekcji rozrywki. Twórcy wykorzystują popularność wirtualnej rzeczywistości i przygotowali odmianę gry na gogle VR. Mamy poczuć się jakbyśmy byli na scenie! Już 23 marca na Oculusa.

20. 1080p w 1000 fps w smartfonie!

Sony od dawna pokazuje, że smartfonom potrafi zaproponować naprawdę dobre kamerki. Ich najnowsze demko zaskakuje możliwościami, zwłaszcza w opcjach slow motion. Japoński producent twierdzi, że jest w stanie zmieścić w telefonie aparat, który zarejestruje obraz w jakości 1080p (Full HD) przy prawie tysiącu klatek na sekundę!!! Nie wierzycie? Załączam dowód. Kiedy takie możliwości trafią do obecnych smartfonów?

21. YouTube z Super Chatem

Dziwne, ale miałem wrażenie, że wszechobecny livestreaming był już dostępny na YouTubie… Google wprowadza właśnie takie usługi w smartfonowych apkach, ale na początek będzie to rarytas dla popularniejszych w sieci użytkowników. Macie minimum 10000 obserwujących? Otrzymacie dostęp do nadawania z telefonu na żywo. Nie macie? Zrobicie to pewnie z Fejsa, Twittera lub innego serwisu :p Czym chce skusić YouTube? Nową opcją Super Chatu, na której użytkownicy będą mogli kupować komentarze, by móc wywindować je na szczyt listy. To też dziwne.

————————————————————————————————————–

O czymś w TechMix’sie zapomniałem? Wrzucajcie w komentarzach lub hashtagu #TechMix co ciekawego w zeszłym tygodniu mogłem pominąć. Za tydzień kolejny TechMix! Już gromadzę info!