Coraz więcej tabletów stara się zastępować laptopa. Najwięcej jest modeli z Windowsem, co zrozumiałe. Android bronią się jak mogą. Nie są zbyt dobrze dostosowane do współpracy z zewnętrznymi klawiaturkami, ale czas może pokazać, ze to tylko i wyłącznie kwestia oprogramowania. Kilku producentów już próbuje. Amazon w swoich nowych Kindle’ach, Samsung w klawiaturkach dla Galaxy Tab S, czy Google w Nexusach 9. Tylko ten pierwszy ma trackpada. Sony na targi Mobile World Congress przywiozło nową Xperię Z4 Tablet i dla niego także przygotowało specjalną klawiaturę na Bluetooth.

Projekt zaciekawił mnie tym bardziej, że nie jest to typowe akcesorium peryferyjne dla tabletu, a przystawka mające zamieniać tablecik w niewielki laptopik. Klawiatur na rynku całe mnóstwo i to nawet tych uniwersalnych, więc i najnowszy tablet japońskiego producenta może z nich skorzystać. Sony jednak zaprojektowało dedykowane rozwiązanie, więc warto jednak zastanowić się na pełnym wykorzystaniu możliwości hardware’u, ale i software’u. Zaraz napiszę o co chodzi. Najpierw zacznę od fizycznych cech. Model skonstruowano tak, by dawał szansę zamknięcia całości – tak jak w laptopie.

Konstrukcja pozwala na złożenie wszystkiego, więc klawiaturka będzie przy okazji ochroną dla wyświetlacza. Budowa jest nietypowa, tzn. na zakończeniu ma specjalną stację dokującą dla tabletu i potrafi ją regulować do wygodnego kąta 130 stopni. Jeśli komuś potrzebny mniejszy – nie ma problemu. To cecha znana z laptopów (jak i składana forma). Klawiaturka ma wielkość tabletu i mieści pełne rozmieszczenie przycisków qwerty, a wśród nich sporo funkcyjnych. Specjalnie dla Androida. I tutaj wkracza specjalna aplikacja od Sony. Przygotowano tzw. launchera, który na ekranie pokaże listę aplikacji, które kojarzą się z pisaniem. Przypomina on nieco pasek startu z Windowsa.

Jest jeszcze jedna funkcja znana z przenośnych komputerów. Chodzi mi o trackpad (lub touchpada). Ma pomóc w sterowaniu i przenoszeniu kursora między wyrazami. Bardzo mi tego brakuje podczas pracy z notatnikami na tabletach. Pomocne będą tutaj i strzałki. BKB50 Bluetooth Keyboard ma też chip NFC. Sony wprowadza je niemal wszędzie, więc smartfony i tablety mają spore wsparcie pod względem szybkiego parowania. W klawiaturze pomoże on na natychmiastowe powiązanie sprzętu. Zwróciłem uwagę nawet na mini gumeczki na krańcach klawiatury. Takowe znajdujemy przeważnie na około ekranów laptopa. Mają chronić przed porysowaniami ekranu przy złożonej formie.

Pod względem designu jest schludnie, a całość pasuje do samego tabletu. Podczas pisania zachowany jest nawet lekki kąt nachylenia przycisków. Oczywiście gadżet jest równie lekki co sam tablecik. Waży tyle samo, więc razem będzie to trochę mniej niż 800 gramów. Nie jestem pewien czy to dobre pod względem wyważenia, bo może zdarzyć się, że ekran przeciąży klawiaturkę. W środku jest oddzielny akumulatorek o pojemności 430 mAh. Według obliczeń Sony ma to wystarczyć na ok. miesiąc pracy przy jednym ładowaniu (dla ok. 2 godzin pisania na dobę). Na stronie producenta widzę też jeden kolor dla gadżetu, czyli czarny. Sam tablet jest dostępny także w bieli, ale pewnie w przyszłości pojawi się i wariant dopasowany kolorystycznie.

źródło: Sony