Ciasteczka powinny być smaczne. Nie wszystkie są, ale dopiero po "poczęstunku", będę wiedział, którymi ugościć moich czytelników.

Blog Post

Smart sex zabawki nie szanują intymnych danych?
Android

Smart sex zabawki nie szanują intymnych danych? 

Bycie online to już nie tylko problem z prywatnością danych przeglądarki internetowej, ale i informacji z małżeńskiego łoża? Oto pierwszy przykład złej polityki prwatności producenta smart zabawek dla dorosłych.

Jeszce nie wszyscy wiedzą o smart zabawkach dla dorosłych, a już niektóre z tych modeli wydają się nie dbać o nasze naprawdę intymne dane. W dzisiejszych czasach prywatność wystawiona jest na poważne narażenia, a część z informacji lokuje się już w sekcje ultra intymnych. Ktoś powie: a po co generujesz tak intymne dane? Nowe czasy, nowe dane. Koniec i kropka. Nie jest ważne co przesyłamy przez Internet, choć wycieki intymnych zdjęć sugerują, by starać się ograniczać z rozsyłaniem poufnych treści. Najnowszym przykładem jest We-Vibe 4 Plus, czyli sex gadżet z aplikacją, który nie szanuje naszych intymnych odczytów.

We-Vibe 4 Plus
We-Vibe 4 Plus – gadżet dla dwojga z aplikacją mobilną. fot. We-Vibe

Zacznijmy od początku. O jakie dane chodzi? Zabawki dla dorosłych w wersji smart to urządzenia przesyłające wibracje i towarzyszące im dane z czujników poprzez Internet. Pary zabawiające się na odległość mają przekazywane odczucia i choć nie jest to pełnia satyfakcji to jakiś rodzaj doznać na pewno. Problem w tym, że są to bardzo intymne przekazy (nawet przekazujące temperaturę ciała). We-Vibe 4 Plus to sprzęcik dla par nie tylko na odległość, ale i wbliskim kontakcie. Niezależnie od trybu, zbierane są bardzo podobne dane.

Zmiana poziomiu wibracji, czy temperatury – to wszystko trafia do producenta. Co prawda nie jest to kojarzone z naszym imieniem i nazwiskiem, ale sądzę, że nikt nie chce dzielić się takimi odczytami poza naszym partnerem. Podobno dane te zbierane są do prowadzenie badań marketingowych, a konkretnie, które ustawienia wybierane są najczęściej. Nikt nie handluje naszymi sex danymi, ale jakiś rodzaj niesmaku pozostaje. Producent już zapowiedział, że system przechodzi zmiany i postara się o poprawki. Tak czy inaczej, jeśli uważamy, że takie działania są dla nas nieodpowiednie to warto rozważyć sprawdzoną zabawę w trybie „offline” i unikania cyberseksu.

źródło: Fusion via engadget.com

Dodaj komentarz

Required fields are marked *

Motyw WordPress stworzony przez Shufflehound. Copyright © 2023 smartniej.pl by Michał Sitnik. Supported by Jakub.