Wczorajszy mecz otwarcia Mistrzostw Europy między Francją a Rumunią był bardziej zacięty niż się spodziewałem. Świetny start imprezy okraszony bramką turnieju już w pierwszym pojedynku. Francuski turniej jest kolejnym, w którym technologie zwiększają swój udział. Nie jestem pewien, ale to chyba pierwsze Euro z systemem Goal-Line (wcześniej rozwiązanie użyto w Mistrzostwach Świata w Brazylii), czyli monitoringu wyręczającego ludzkie oko z decyzji o bramce. Pisałem na blogu o towarzyszących wszystkiemu zegarkach z powiadomieniami już kilka razy. Refsix to może nie smart zegarek, ale kompleksowe oprogramowanie dla piłkarskiego arbitra.
Sędzia na boisku ma sporo pracy. Ma pomoc sędziów technicznych, ale generalnie na murawie dzieje się coraz więcej, więc warto czymś pomóc, zwłaszcza, że narzędzia są dużo wygodniejsze. Smart zegarki mają wystarczający potencjał, aby ułatwić sędziowanie i to nie tylko przy okazji otrzymywania sygnałów o prawidłowo strzelonej bramce. Brytyjska marka doublesix nie zaprojektowała całego zegarka od podstaw, bo to bez sensu. Na rynku są już gotowe produkty. Wystarczy zaprojektować im aplikację. W tym przypadku wybrano model Sony SmartWatch 3. Być może z uwagi na jego sportowy charakter i wbudowany moduł GPS.
Refsix proponuje projekt typu wszystko w jednym. Zadanie jest proste. Elektroniczny system ma przyspieszyć zapis sytuacji, a także dać lepszy podgląd w zarejestrowane akcje. Przypomina organizer dla wydarzeń, w tym wypadku piłkarskich: kartek, ostrzeżeń dla piłkarzy, czy samych bramek lub wprowadzanych zmian. Zapewne to tylko garstka z podstawowych informacji. Tych jest więcej. Tuż przez wyjazdem reprezentacji Polski do Francji w TV leciały reportaże o pracy sędziego i sam Szymon Marciniak opowiadał o swojej pracy. Można było zapoznać się z konkretami. Nie każdy zdaje sobie sprawę z ogromy danych, które sędzia musi przetworzyć w trakcie spotkania.
Projekt Refsix powstaje również na Apple Watcha i ma być możliwie uniwersalnym programem, który również po meczu pokaże całą, uporządkowaną listę na smartfonie. Kolejne mecze mogą przy okazji utworzyć automatyczne statystyki dla całego sezonu. Spokojnie można apkę aktualizować o kolejne narzędzia, np. dodając wspomniany na początku Goal-Line. GPS może rejestrować poruszanie się sędziego po boisku, co jest także przydatne do jego oceny i poprawiania błędów. Autorzy modelu Refsix zauważyli, że w przyszłym sezonie w angielskiej Premier League sędzia będzie wyposażony w aż trzy smartwatche… Zapewne nie do użytku w jednym czasie, ale przynajmniej dwóch w trakcie spotkania (Polar z analizą aktywności i oddzielny do Hawk-Eye – konkurencyjnego dla Goal-Line systemu oceny goli).
A gdyby tak to wszystko w jednym? Celem systemu Refsix nie jest wyłącznie najwyższa klasa rozgrywek, a i reszta lig. Sędziów jest dużo, a smartwatche nie wydają się drogimi rozwiązaniami, by usprawnić pracę arbitrów. Bardzo pomocne dla firmy doublesix są też opinie sędziów FIFA, którzy bardzo pozytywnie ocenili aplikację. Smartwatch z apką będzie też testowany w turniejach, gdzie na pewno zbierze pozytywne słowa, pomagające mu w popularyzacji oprogramowania.
źródło: refsix.com
