Polar M600 – pierwszy sportowy zegarek Polar z Android Wear!!
Stało się! Polar wchodzi na rynek smartwatchy, ale tych sportowych. Polar M600 ma połączyć elementy, które znajdujemy w w zegarkowym systemie Android Wear oraz możliwości spotowych trakcerów, które oferował Polar.
Jestem w szoku! Polar zdecydował się na przygotowanie własnej odmiany smartwatcha z Android Wear! Przez lata powtarzałem, że hybrydy smartwatcha ze sportowych trackerem aktywności są najciekawszym i najbardziej przyszłościowym połączeniem, ale nie spodziewałem się, że producenci tych drugich będą skłonni pójść na całość i wejść do rodziny google’owskich zegarków. Oczywiście oceniam ten krok za bardzo dobry, potwierdzający tylko moje zdanie i ocenę rynku. Polar M600 to pierwszy sportowy gadżet z Android Wear od producenta zajmującego się sportowymi bransoletkami i zegarkami fitness.
Zobacz też: mój test sportowego smartwatcha Polar M600!
Byłem pewien, że segment smart zegarków wciągnie sportowe odmiany, a to z uwagi na użyteczność funkcji, które taki miks zaoferuje. Sporo firm oferujących sportow opaski i zegarki ma już swoje odmiany z funkcjami smartwatcha, ale Polar w modelu M600 przestał eksperymentować z ewolucyjnym ich wdrażaniem i od razu wrzucił cały system Android Wear do obudowy, która od razu kojarzy sięz designem Polara. Skoro praktycznie każdy smartwatch ma dziś sportowe funkcje to nie ma co ryzykować. Polar nie czekało na śmierć i w swojej kolekcji zaproponuje odmianę z Android Wear. Zbada rynek, przygotuje się na przyszłość i zgarnie klientów, którzy czekali na taki wyrób.
Uważam, że o takim sprzęcie marzyło bardzo wielu klientów. Bardzo wiele osób kierowało się w stronę smart zegarków, więc po co ograniczać im możliwości. Sportowe zegarki starały się dostarczać wszystkie najpotrzebniejsze możliwości, ale wygląda to trochę nieciekawie. Dobrze, że opcje kontroli muzyki, odczytu powiadomień i kilku innych dodatków są, ale nie to za mało. Polar, Garmin i TomTom próbują iść w kierunku smart odmian, co tylko potwierdziło kierunek zmian. Polar z M600 wyszedł na czoło zmian i odniesie z tego powodu korzyści.
Polar M600 został przez fińską markę określony jako „smartwatch sportowo zoptymalizowany”. Mamy prawie pełne Android Wear (piszę prawie, bo teraz bardzo dużo funkcji platformy jest zależne od podejścia). Polar skupił się na aspektach sportowych, więc znajdziemy w nim sporo podzespołów, którymi charakteryzują się sportowe odmiany Android Wear. Polar M600 jest wodoszczelny i mozna go spokojnie użytkować jako tracker na basen. Przy sportowych funkcjach, m.in. czytniku pracy serca, są też wszelkie możliwości jakie gwarantuje systemik Android Wear. I to jest nawiększe piękno takiej hybrydy. Wciąż komplet sportowych funkcji Polara, ale i szansa na instalacje aplikacji.
Zamiast dwóch diod LED do monitorowania pracy serca jest aż sześć. Ma to poprawić odczyty tętna (które zwykle były związane z koniecznością ścisłego przylegania paska do ręki). Szkoda, że analiza serca odbywa się tylko w trakcie treningów, a nie non stop, ale dzięki temu bateria wytrzyma pewnie nieco dłużej. Polar M600 ma nadawać się dla triathlonistów, jest wzmocniony, a moduł z ekranikiem wyjmowany. Dzięki temu założymy różne paski. Zegarek wydaje się lekko grubawy, ale to pewnie dlatego, że jest tu jeszcze GPS/Glonass i akumulatorek 500 mAh (dwa dni działania na jednym ładowaniu).
Na Polar M600 można wgrać tarczki z Android Wear. Na obudowie są fizyczne przyciski, którymi zmienimy tryb z normalnego na ten sportowy. Oczywście wszystko wciąż współpracuje z apką Polar Flow, gdzie zbieraliśmy odczyty z zegarków i trackerów Polara. Marka wrzuciła do Android Wear swoje aplikacje i proponuje Smart Coaching i Activity Prompts w swoim wydaniu. Nie znajdziemy tego nigdzie poza androidowym Polar M600. Ma to wyróżnić sprzęt na tle pozostałym smartwatchy z Android Wear. Bluetooth pozwoli na połączenie z bezprzewodowymi słuchawkami, pozostawienie smartfona w domu i trening tylko ze smartwatchem. Polar M600 będzie jednym z droższych w rodzinie Android Wear. Wyceniono go na 350 euro. Model ma pojawić się w trzecim kwartale roku.
źródło: Polar
2 Comments
Dodaj komentarz
Jak dowiedziałem się od Polara, zegarek zadebiutuje na polskim rynku „w przyszłym tygodniu” (prawdopodobnie 23.0.2016), a jego cena wynosić będzie 1.549 zł
Cenna informacja. Ciekawe czy się oficjalnie potwierdzi.