Jedną z większych zmian w Android Wear 2.0 mają być niezależnie instalowane aplikacje bezpośrednio na smartwatchach. Google wyskoczyło z drugą generacją softu na inteligentne zegarki już wiele miesięcy temu, a okazało się, że premierę trzeba przesunąć na przyszły rok (być może z powodu tajemniczego duetu zegarków od samego Google). Żeby jednak utrzymać zainteresowanie tematem, gigant musi co pewien czas prezentować nowe wieści na jego temat. Kolejny „preview” dotyczy wspomnianych wyżej natywnych aplikacji.
Czwarta wersja „developer preview” pokazuje jak będą wyglądać wybrane programy na zegarki z Android Wear 2.0. Podobne możliwości oferuje już Apple Watch i dzięki temu aplikacje można instalować na smartwatchu. Tak samo będzie w systemie Google, co nie zmusi do łączności ze smartfonem (oczywiście zależnie od funkcji, ponieważ część i tak wymaga dostępu do Internetu – chyba, że zegarek ma 3G/LTE). Wieści na ten temat to też dobra informacja dla klientów zegarków Android Wear parowanych z iPhonem, gdyż smartwatche uzyskają w takim zestawie więcej możliwości.
Google zaprezentowało trzy pierwsze aplikacje, działające w niezależny sposób. Komunikator Glide, FourSquare do lokalizowania placówek i Lifesum do zarządzania dietą. Widać niewiele, ale celem jest zapewnienie, że niezależność poprawi funkcjonowanie programów, ułatwi korzystanie z aplikacji i przyszpieszy ich działanie. Developerzy otrzymują sygnał do przeprojektowywania swoich zegarkowych rozwiązań, co wraz z premierą kolejnych generacji urządzeń oraz aktualizacją obecnych, ma unowocześnić użytkowanie ubieralnego sprzętu. Wciąż jest tu dużo do zrobienia, a kolejne wersje muszą iść w kierunku niezależnego funkcjonowania. Styczniowe targi CES 2017 mogą pokazać pierwsze z nowości projektowane pod Android Wear 2.0 (na pewno nie będą to jednak modele od Motoroli, która prawdopodobnie nie jest do końca zadowolona z rozwoju systemu i nie pokaże trzeciego podejścia w najbliższym czasie).
źródło: Android Developers Blog
