Giętkie ekrany na pewno w końcu przejmą rynek, ale na razie jedynie słychać zapowiedzi i co najwyżej widać pokazy samych ekranów. Idea zaginania wyświetlaczy jest jednak bardzo pożądana i może wkrótce coś się ruszy. Mówi się, że Samsung szykuje taki gadżet na przyszły rok. Zobaczymy. Póki co oko cieszą projekty typu Moxi – smartfona (?) do założenia na nadgarstek. Czy to już smartwatch? Może nowy segment urządzeń? Wygląda ciekawie, choć być może troszkę zbyt muskularnie.
Chiński wyrób przynajmniej próbuje. Wykorzystuje podobne elementy zagięcia części obudowy co Surface Book od Microsoftu. Akurat ten fragment całości bardzo mi się podoba. To jedna z dróg, którą można rozwiązać problem niegiętkich materiałów. Moxi to prawdopodobnie pierwszy na świecie zaginany smartfon, który może przemienić w inteligentny zegarek. Akurat określenie zegarek może być tutaj słabą definicją, ale zakładamy, że naręczne urządzenie ma zastosować hybrydowy format: telefonu/smartwatcha.
W konstrukcji użyto grafenu i sama nazwa po chińsku oznacza skrót od właśnie tego materiału. Jest bardzo wytrzymały i lekki, a to sprzyja noszeniu go na ręce. Ma formę bransolety i pozwala na noszenie sprzętu na ręce. W razie potrzeby urządzonko można zdjąć i przyłożyć do ucha jak zwykły telefon. Ekranik jest dostępny wtedy w smartfonowym wydaniu, ale podejrzewam, że i w zagiętej wersji pozwoli na odczyt treści i poruszanie się po wybranych funkcjach. Taką wizję w wersjach prototypowych można było zobaczyć dotąd jedynie we wnioskach patentowych (już sporo znanych marek pracuje nad taką elektroniką).
Wyrenderowana odmiana Moxi jest kolorowa, ale w tym roku do sprzedaży trafi jedynie czarno-biała wersja. Kolorowa druga generacja to perspektywa 2018 roku. Czar prysł? Trochę tak, ponieważ bransoletki z zagiętym e-tuszem już są na rynku. Cena nie jest też zachęcająca. 760$ to sporo, a przecież nie wiadomo nawet czy Moxi jest praktyczne (czy to Android?). Fajnie się na to patrzy, ale potraktujmy to raczej jako pierwsza zapowiedź przyszłości. Pewnie i tak wszystko będzie wyglądało kiedyś jeszcze inaczej, a teraz widzimy jedynie wytwory możliwe do budowy przy dostępnych technologiach.
źródło: thesun.co.uk
Genialna sprawa jak tylko będzie dostępny za rozsądne pieniądze na pewno taki kupię.