Krótkie info: posiadacze Moto 360 – moim zdaniem najładniejszego z obecnych smart watchy – mogą teraz dokupować do swoich gadżetów nowe paski. Są to dokładnie cztery nowe propozycje, oficjalnie przygotowane przez firmę Dodo. Zaprojektowano je konkretnie dla tegoż modelu i mają poszerzyć opcję wyboru przy tworzeniu eleganckiej wersji urządzenia. Motorola udostępniła na swojej stronie nową kolekcję skórzanych pasków, co ma jeszcze bardziej podnosić elegancję i tak już efektownego projektu. Dodawanie kolejnych opcji personalizacji naręcznej elektroniki to jeszcze świeża moda, ale już zauważana przez praktycznie wszystkich producentów. Być może to wynik odsłony rywala od Apple, który szykuje bardzo bogatą ofertę doboru elementów.

Na stronie widnieje krótki opis,oczywiście  sugerujący charakter premium. Nowe barwy to niebieski, zielony, czerwony i pomarańczowy. Są oczywiście w odpowiedniej tonacji, by nie psuć efektu razem z „mózgiem”, czyli hardwarem. Każdy pasek jest dwa razy droższy od obecnej serii, czyli standardowych skórzanych pasków w kolorach: czarnym, szarym + kolorze koniaku. Dodo wyceniło nowe akcesoria na 60 dolarów. Dodam jeszcze na koniec, że dostępna jest jeszcze wersja ze stali nierdzewnej, czyli bransolety za ok. 80$. Zaznaczyłem to, aby pokazać, że Motorola zaczęła już sprzedać kolejnej i pewnie nie ostatniej, serii dodatków. Mówi się też, że w okolicach debiutu Apple Watcha ma pokazać się druga generacja okrągłego zegarka z Android Wear. Najdroższy z obecnych to złoty wariant Moto 360.

źródło: Motorola