LIFX+

Inteligentne żarówki to głównie zabawa światłem i scenami w smart domu. Sporo z nich ma opcje programowania co można wykorzystać do odstraszania złodzieja. Część współpracuje z czujnikami ruchu oraz sieciami zależności, a to również daje domownikom szansę na zbudowanie systemu ochrony mienia (np. aktywując światło, które we współpracy z monitoringiem lepiej uchwyci sytuację). Kamerki mają tryby nocne, więc poradzą sobie i bez lepszego światła. Firma LIFX wymyśliła swoje wsparcie dla takich sytuacji. Model smart żarówki LIFX+ doda podczerwień!

Wszystko po to, by kamerki miały lepsze warunki do rejestrowania wnętrza. LIFX+ ma te same zalety co normalna odmiana tejże żarówki, ale z dodatkowymi opcjami emisji światła podczerwonego. Pierwsza z LIFX pojawiła się na rynku w okolicach 2013 roku, gdy zebrała środki w kampanii na Kickstarterze, a od tego czasu ekosystemowi przybyło możliwości. Gadżet współdziała z innymi platformami, m.in. w standardach Works with Nest, SmartThings, z Amazon Echo, pilotem Harmony od Logitech, czy serwisem IFTTT. To wszystko oferuje i konkurencja, więc pomysł z podczerwienią jest nowatorski.

LIFX+

Żarówki obsłużymy z aplikacji na smartfonie. Poustawiamy programy, pobawimy się kolorami i intensywnością światła. Gdy żarówka zgaśnie zaczyna się magia. Model emituje niewidzialne dla ludzkiego oka fale podczerwone, co w nocy wspomoże sporo kamerek do monitoringu wnętrza. Canary, czy Nest Cam otrzymają w ten sposób pomoc. Będą w stanie zarejestrować obraz w zdecydowanie lepszej jakości. Działanie jednej lub dwóch takich żarówek poprawi warunki obserwacji, których kamerki IP mogą normalnie nie uzyskiwać (nawet w trybie night vision).

Producent wycenił LIFX+ na 80$, a w większych zestawach za sztukę wyjdzie nieco taniej. Sprzedaż ma ruszyć w listopadzie.

źródło: LIFX