Obraz z kamerek do monitorowania wnętrza obserwujemy przeważnie na smartfonach lub tabletach. Robimy to głównie zdalnie i przeważnie przy wykryciu ruchu (celem jest reakcja obserwacji na włamania i nietypowe sytuacje). Internetowy dostęp jest wygodny i niektóre modele pozwalają także na zerkanie przez obiektyw z poziomu przeglądarki internetowej. Canary ma taki webowy livestreaming (obok aplikacyjnego), więc oferuje możliwie szerokie opcje. Teraz rozwinie je jeszcze o nowy „skill” Alexy.

Canary Echo Spot

Kamerki Canary będą współpracować ze smart głośnikami Amazon Echo Spot, Echo Show oraz Fire TV dla telewizorów. Wszystko po to, by rzucić obraz na kolejnych wyświetlaczach. W mieszkaniu też możemy obserwować co dzieje się w innych pomieszczeniach, na innych piętrach, czy w ogrodzie. Canary posiada kamerki do wewnątrz i na zewnątrz, a ich odpowiednie połączenie z dzisiejszymi odbiornikami może poprawić wygodę użytkowania. W przypadku wywoływania podglądu przy użyciu komendy głosowej Alexy to aktualizacje związane głównie z komfortem obsługi.

System Canary stworzył dodatkowe opcje poprzez aplikację Alexy dla wybranych modeli z nią współpracujących. Otrzymamy w ten sposób zdalny dostęp do widoków z różnych kamerek. Oczywiście z szansą na użycie poleceń, np. „Alexa, pokaż wejście” (nie po polsku, ale na potrzeby wpisu przetłumaczyłem – kiedyś jednak asystenci przemówią i w naszym języku). Każdy podgląd będzie do dyspozycji na komendę. Na razie oprogramowanie współpracuje z modelami All-in-One i View (minimum firmware 3.0.0 oraz Canary Flex.

Canary Echo Show

Canary wciąż nie współpracuje z HomeKit, a więc podobne rzeczy z Siri na razie nie będą dostępne. Na szczęście na rynku jest więcej asystentów i platform łączących urządzenia Internetu Rzeczy dla inteligentnych domów. Być może współpraca Canary z Alexą i smart głośnikami Amazona to nie jakiś szczególny news, ale zawsze kolejna rozbudowa możliwości obecnych rozwiązań, a także więcej opcji w obsłudze gadżetów sekcji IoT. Postanowiłem, że warto o tym na blogu napisać. Ja na przykład budując swój smart dom chętnie uwzględniłbym pełną kontrolę funkcji przez komendy głosowe. Projekt połączenia sił Canary z Alexą to też kolejna przewaga nad rywalami, którzy takich możliwości nie mają (jeszcze).

źródło: blog Canary