eye-plug camera

Pamiętacie jeszcze boom na 3D? Dosyć szybko balonik pękł, ale technologia wcale nie zła. Efekt pod wieloma względami jest przyciągający, ale nie okazał się rewolucyjny. Być może w standardzie będzie bardziej akceptowalny. Przykładowo, powszechność adapterów VR do smartfonów daje nam możliwość obserwacji trójwymiarowych treści w niedrogi sposób. Jeszcze do niedawna potrzebny był specjalny TV/monitor i okulary. Teraz dołączają treści sferyczne i razem mogą zdziałać o wiele więcej. Do tego kamery 3D są jeszcze za drogie. A co ze smartfonami?

W smartfonach do tej pory nie instalowane są dodatkowe obiektywy, choć moduły kamerek są dziś dosyć tanie. Co pewien czas widuje zewnętrzne przystawki do trójwymiarowej rejestracji. Są jednak zbyt duże (w powiązanych kilka przykładów). Na targach Computex zaprezentowano gadżet Eye-Plug. Czy niewielki dodatek do telefonu z drugim „okiem” przekona do nagrywania w 3D? Wciąż filmiki i zdjęcia w stereoskopowym wydaniu mają swoją unikatowość, a jeszcze selfie w 3D?

eye-plug 3d

Eye-plug

Eye-plug to zewnętrzny obiektywik, który synchronizuje obrazy z wbudowanymi w smartfon kamerami i pozwala osiągnąć trójwymiarowe materiały. Zarówno zdjęcia, jak i video. Modulik jest regulowany i wraz z aplikacją pozwala skalibrować rozstawienie aparatów. Modele telefonów mają różne ułożenie kamerek, więc producent zadbał o w miarę uniwersalny charakter gadżetu. Problemem może być różnica w jakości optyki, ale podobno jest wystarczająco jak na tak niewielki sprzęcik.

Przystawka wykorzystuje port USB-C, więc wspomniana wyżej uniwersalność dotyczy raczej nowszych smartfonów i to z Androidem (odmiana dla iPhone’a jest w trakcie pracy). Mimo wszytko Eye-plug może być ciekawą zabawką. Niewiele kosztuje, bo tylko 35$, a nagrane materiały możemy spokojnie przesłać innym, czy obejrzeć w kartonikowym Cardboardzie. Finalna wersja ma trafić na rynek jeszcze w tym roku. BTW: nie ciekawi was dlaczego do tej pory w smartfonach nie ma podwójnego obiektywu w standardzie? Naprawdę efekty 3D w kamerkach nie byłyby przyciągające?

źródło: engadget.com