Nie ma co! Gogle VR przyjęły się lepiej niż sam się spodziewałem, a liczyłem na wiele. Pierwsze adaptery do smartfonów traktowałem jako ciekawostki, a były to jeszcze czasy sprzed kartonowego Google Cardboarda. Tyle lat to ogromne zmiany w konstrukcjach, choć w rzeczywistości pojawiały się jedynie wariacje tego samego schematu -> smartfon staje się ekranem. Rzadko kiedy widujemy projekty odbiegające od tego wzorca. Cieszy każda inna zabawka, a taką znalazłem na Kickstarterze. Expanse VR proponuje coś ekstra w mobilnych goglach VR.

Expanse VR

Gogle Expanse VR to także adapter do smartfona, ale w zupełnie innej orientacji. Model ma specjalną szufladkę, w którą wsuwamy telefon (nadal jest wyświetlaczem treści, ale już nie bezpośrednim). Mieści się nad oczami, a specjalny system luster znacznie powiększa obraz. Podobno dzięki temu zabawa jest bardziej imersyjna i to zarówno podczas gry VR jak i oglądania filmów. Expanse obiecuje wyższą rozdzielczość oraz lepsze pole widzenia względem konkurencyjnych gogli VR dla smartfonów. Jeśli wierzyć twórcy to efekty mają pozwolić na wykorzystanie 4K w 360 stopniach z natywnych ekranów.

Treści mają być nawet 5 razy większe i bardziej ostre. Producent wykorzystuje tutaj porównanie do IMAXowych efektów, które gogle Expanse VR mają oferować. Tutaj chodzi bardziej o szerszy kąt widzenia. Gear VR od Samsung mają ujęcia kinowe z wirtualnymi salami, ale nie o to w większej imersji obserwacji filmów tutaj chodzi (choć ta opcja jest bardzo efektowna). Szufladkę na smartfon zaprojektowano tak, by pasowała do większości modeli telefonów. Oczywiście im lepszy wyświetlacz umieścimy tym lepsze efekty. Gogle te chcą dać po 2K na jedno oko oraz śledzenie ruchu głowy.

Expanse VR

Autor pod uwagę wziął tzw. aspect ratio. Dzielenie ekranu na pół to straty jakości i pikselizacja, ponieważ panoramiczne treści trzeba mieścić side-by-side w kwadratowych ramkach (smartfony mają podłużne panele, ale podział ich na dwie równe części to przecież kwadraty). Skalowanie treści psuje efekt, a wyświetlacze muszą mięc ogromne rozmiary i wysoką rozdzielczość. Expanse VR ma oferować pełnię wyświetlacza smartfona. Także pole widzenia ma znaczenie. Projekt ten ma imitować lepsze efekty niż ekran z projektorem, a ostatecznie przemieniać smartfon w kino domowe. Tutaj właśnie osiągamy efekty IMAXa.

Wyrób ma być sprzedawany z pilocikiem ułatwiający sterowanie treściami. Są też dodatkowe możliwości, np. wykorzystanie gogli w połączeniu z dronem. Gadżet z potencjałem!

źródło: Kickstarter