Inteligentne zegarki to w większości modele będące kompanem dla smartfona. Poszerzają jego możliwości o wyświetlanie części powiadomień, a także zdalną ich obsługę. Generalnie mają ułatwić użytkowanie części elementów systemu mobilnego telefonu bez jego potrzeby ciągłego wyciągania z kieszeni. Niewielu przedstawicieli tego segmentu ubieralnych gadżetów proponuje zmieszczenie większej części smartfona w niewielki sprzęcik. Jednym z nich jest Neptune Pine – dosyć spory zegarek. Będzie on miał jednak bezpośredniego rywala – Exetech XS-3, czyli mini smartfon umieszczany na nadgarstku.

Smart watch będzie oczywiście korzystał ze zmodyfikowanego Androida, dla którego już wkrótce Google udostępni specjalne SDK. Innymi słowy, system pretenduje również do ogarnięcia jak największej liczby urządzeń naręcznych. Podobnie jak Pine będzie on urządzeniem o gabarytach przekraczających typowe zegarki, ale co się dziwić, producent chciał do niego wcisnąć podzespoły smartfona. Wszystko trzeba było maksymalnie odchudzić, więc z tyłu widać nawet baterię (na szczęście jest certyfikat IP67, ale nie do zanurzania). Wewnątrz software ma nam dostarczyć to co znamy ze smartfonów, ale w jeszcze bardziej mobilnej formie.

Wiemy już, że XS-3 to naręczny telefofon z Androidem 4.0.4. Oznacza to, że na nadgarstku możliwe będzie odbieranie połączeń, wiadomości tekstowych i MMS, ale i przeglądać Internet. Slot na kartę sim z 3G to nie wszystko, gdyż będą jeszcze moduły bezprzewodowej łączności Bluetooth oraz Wi-Fi. To też pozwoli na łączenie zegarka z innymi urządzeniami. Skoro ma to być niezależna hybryda telefonu ze smart watchem, to nie może zabraknąć również GPS, ale i G Sensora (te elementy posłużą do wykorzystywania go w trakcie treningów fitness). Z reszty parametrów warto jeszcze podać pojemność na dane – 2 GB i opcję jej rozszerzenia o karty microSD oraz użyty procesor MTK 6577.

Ta posluży na przechowywanie plików, również muzycznych – czyli możemy posłuchać ulubionej muzyki (słuchawki przez adapter do złącza microUSB) – ale także do przechowywania zdjęć i nagrań, które możemy zarejestrować przez 2 megapiskelową kamerkę. Wszystkie materiały obsłużymy na dotykowym ekraniku TFT o przekątnej 1.54 cala o rozdzielczości 240 x 240. Android otrzymał wygodną nakładkę pozwalającą nawigować łatwiej na niewielkim wyświetlaczu. Model w całości jest produkowany we Włoszech, skąd pochodzi producent. Do kogo kierowana jest taka, wydawać by się mogło, niezbyt wygodna forma telefonu? Raczej dla konkretnych klientów chcących uwolnić się od kolejnego urządzenia w kieszeni, a potrzebujących mieć telefon zawsze przy sobie.

Nie wiem jednak czy niewielkiej pojemności akumulatorek 420 mAh pozwoli na wystarczające dla nich działanie na jednym ładowaniu. W trybie standby wytrzyma do 18 godzin, ale samo użytkowanie zużyje baterię w ok. 6-7 godzin (samo ciągłe użycie GPS rozładuje ją w 2,5 godziny). Tutaj od razu przyszedł mi na ratunek go głowy innych naręczny gadżet – Carbon, czyli bateryjka solarna na nadgarstek (w tym przypadku na druga rękę – podłączając je ze sobą otrzymamy nowoczesne kajdanki 😉 ). Nie zapominajmy, że mamy dostęp do Google Play, a więc masy aplikacji mobilnych, tylko mały ekran będzie tutaj sporym utrudnieniem. Weźmy jednak pod uwagę iż Google już wkrótce przygotuje sklepik z kompatybilnymi ze smart watchami apkami (wspomniane SDK).

Exetech XS-3 trafi na rynek już niebawem i ma kosztować 350 euro.

źródło: Exetech-smartwatches.com