W zeszłym tygodniu po raz pierwszy skorzystałem z warszawskiego systemu wypożyczalni rowerów Veturilo. To fajna alternatywa dla komunikacji miejskiej jeśli odległości nie są zbyt dużo. Ścieżek w mieście nie jest dużo, ale stale przybywa. Jednoślady przydają się zwłaszcza na dojazdy, czyli w momencie chęci przejechania 2-3 przystanków, co możemy zrobić w pierwszych 20 darmowych minut. Wszystko zależy też od gęstości stacji. Ta również się powiększa, choć na obrzeżach jest nieco gorzej. W Londynie mają bardzo dużo stacji, tam też korzystałem z wypożyczalni. Właściwie to każde większe miasto stara się posiadać taką opcję transportu miejskiego.

Sieć CityBike to wypożyczalnia rowerów działająca na tej samej zasadzie co warszawskie Verturilo. fot. brooklynbridgeparents.com

W Nowym Jorku takowa sieć będzie miała niebawem ciekawe wsparcie Google Glass. Z tego co wiem, bardzo często powstają także aplikacje mobilne, usprawniające podgląd stacji i poruszanie się w dostępnej sieci. To od jej znajomości zależy jaką wybieramy drogę. Musimy przecież zwrócić rower. Wykorzystanie inteligentnych okularów uwalnia ręce i pozwala odnaleźć stację bez potrzeby wyciągania smartfona z kieszeni w trakcie jazdy. Doceniam to, gdyż sam pierwszym razem właśnie tak szukałem punktu zwrotu. Pomijam, że jest to niewygodne dla samego kierowcy pojazdu, ale i innych uczestników, zwłaszcza tych nadjeżdżających z drugiej strony (pomijam pieszych, bo jechałem ścieżką rowerową, ale wielu jeździ i po chodnikach).

Najlepiej sprawdzić sobie trasę przed wejściem na jednoślad. Z Google Glass i apką CityRide (w tym wypadku dla wspomnianego Nowego Jorku – konkretnie Manhattanu i Brooklynu, gdzie popularne są niebieskie, charakterystyczne rowery) można to robić wygodnie w trakcie przejażdżki. Miejsce nie jest jednak ważne, gdyż ewentualne wykorzystanie programu i jego możliwości przed okiem z kontrolą komend głosowych, wyglądać może wszędzie tak samo. Ręce leżą na kierownicy, a naszym zadaniem jest tylko wypowiedzenie standardowej komendy „OK Google…” i zapytanie o wyszukanie stacji. Nada się to oczywiście zarówno do wypożyczenia jednośladu, jak i jego zwrotu – czyli lokalizacji interesującego nas punktu zwrotu na końcu trasy.

CityBike posiada apki na iOS i Androida. Na Google Glass znajdziemy funkcje znane ze smartfonów, ale dostosowane do ekraniku inteligentnych okularów.

Aplikacja posiada bazę całej sieci i wystarczy tylko poprosić ją o wyszukanie najbliższych lokalizacji. Apka pokaże przed okiem mapkę z pozycjami, a także informacjami na temat liczby dostępnych rowerów. Program może także nawigować do wybranego miejsca (co jest przydatniejsze przy zwrotach). Jako, że Google Glass pozwalają też na połączenia telefoniczne (przez sparowany smartfon), możliwe jest również wybranie numeru telefonicznego do pomocy z dostawcą usługi wypożyczania rowerów. Rower można nawet zwrócić przez aplikację na Glass – jeszcze łatwiej niż w sposób stacjonarny – chociaż przykładowo w Warszawie wystarczy tylko wsunąć koło do stacji dokującej (o ile jest wolna, proces się komplikuje, gdy trzeba przypiąć rower na łańcuch). Generalnie otrzymujemy możliwości znane z aplikacji na smartfon w komfortowej wersji na Google Glass.

CityRide to kolejny przykład całkiem sensownego wykorzystania inteligentnych okularów, gdzie uwalniamy ręce od dotykowego wyświetlacza telefonu.

źródło: cityride.co