gear-360

Kilka tygodni temu w necie pojawiły się przecieki o kamerce sferycznej od Samsunga. Producent od dawna flirtuje z tego typu materiałami, ma gogle VR, serwisy z materiałami i współpracuje z Oculusem. W 2014 roku pokazywał nawet Project Beyond, czyli pierwszą kamerę do nagrywania sferycznego. Brakowało jednak konsumenckiej wersji. Gear 360 ma być mobilnym gadżetem do nagrywania sferycznego materiału. Kompaktowy format i format kuli mogą się podobać. Wraz z Gear VR będą kompletnym zestawem. Nie chcemy tylko oglądać bańkowych video, ale i je nagrywać. Na rynku jest kilka tego typu wartościowych urządzeń, a dziś i lokalny rywal – LG – zaprezentował swoją kamerkę 360 na Mobile World Congress.

Konstrukcja została przygotowana tak, aby kamerka przypominała model akcji, a to z kolei ma pozwalać na mocowanie jej na statywach, czy uchwytach, a także dronach. Każda z tych opcji jest istotna i musi być uwzględniania. Gear 360 wygląda świetnie. Waży tylko 153 gramy (gram mniej od nowego Galaxy S7). Już grafiki sugerują, że wykorzystane tu będzie podwójne rybie oko, które sklei dwa obrazy w jedną sferę. Po obu stronach są obiektywy i uchwycą całe nasze otoczenie w jeden wielki i pełnopanoramiczny widok. Jasna sprawa, do oglądania go przez poruszanie wyświetlacza – najlepiej w goglach VR.

Gear360

Samsung Gear 360 kamera

Forma już znana na rynku. Samsung, LG i inni liderzy elektroniki tylko spopularyzują tego typu sprzęt. Sferyczny film potrzebuje też kilku źródeł dźwięku, a przestrzenność audio mają zapewnić rozlokowane po obu stronach mikrofony. Podobnie jak w modelu LG, mamy slot na karty microSD. Treści trochę ważą (4K), więc lepiej dokupić pojemniejszą kartę. Bateria jest wyjmowana, więc łatwiej będzie „przeładować” energię i dalej nagrywać. Jedno ładowanie to tylko 140 minut, więc pomysł z akumulatorowymi wkładami jest ok. Żaden wariant sferyczny na rynku nie działa dłużej niż ok. 2 godzin…

Oczywiście obiektyw pozwoli pstrykać również sferyczne fotki (łącznie 30 megapikselowe). Są tryby time lapse’u, czy zapętleń. W opisie widnieje zapis, że nie jest to kamerka akcji do nagrań dynamicznych, a raczej model do bardziej statycznego filmowania. Prawdopodobnie dlatego znajdziemy tylko „płynność” 30 klatek. Ponoć ograniczeniem były adaptery Gear VR. Treści z optyki można będzie transmitować na żywo, np. bezpośrednio do smartfonów, ale i zapisywać przez W-Fi. Naturalnie wszystko kompatybilne z kompatybilnymi serwisami (dostosowane są już YouTube, czy nawet Facebook).

Tajemnicą pozostaje jeszcze cena i data premiery. Mówi się o drugim kwartale roku.

źródło: Samsung