Nowoczesne narzędzia do monitoringu mają dziś jedną ważną zaletę – swoimi powiadomieniami z czujników przypominają nam o ważnych rzeczach. Nie chodzi mi teraz o istotne wydarzenia z kalendarza, czy przypomnienia lub powiadomienia ze smartfona, ale o możliwość współpracy z Internetem Rzeczy. Nie raz dawałem przykłady działanie takich sieci. Dzisiaj model związany z jakością powietrza. AirVisual Node to analizator warunków, który wskaże jakość powietrza, a tym samym poprawi sytuację miejsca w jakim żyjemy.

AirVisual

Urządzenie przygotowany do pracy w domu, ale łączy ocenę wnętrza z tym co dzieje się poza domem. Rekomendacje są więc pełniejsze. Pomiar jakości powietrza jest wiązany z sugestiami dotyczącymi reakcji na zaistniałe warunki. Tak działają smart analizatory – pomagają zachować idealne powietrze, choć tylko przez rekomendacje. Są bardziej zaawansowane gadżety, które można połączyć ze światem smart domu (wtedy pewne rzeczy są w stanie aktywować same), ale czasem wystarczy jak zyskamy tylko informację – sami możemy przecież uchylić okno.

Zawsze przy tego typu rozwiązaniach warto zaznaczyć wpływ złej jakości powietrza w mieszkaniu. Działa na nasz organizm istotnie. Nie tylko powodując słabsze samopoczucie przez niedotlenienie, ale na dłuższą metę także poważniejsze choroby. Stąd warto wentylować mieszkanie. Z takimi urządzeniami jak AirVisual Node sprawa ma być o tyle łatwiejsze, że wsparta konkretnymi wynikami z czujników. Zmierzą sytuację w domu, a warunki poza nim pobiorą z najbliższych stacji pogodowych drogą internetową.

AirVisual Node stacja

Node AirVisual

Producent modelu Node zachwala swój sprzęt jako najlepszy (najprecyzyjniejszy) konsumencki miernik powietrza na rynku. Czy tak jest? Jeśli nawet nie, to ocena stężenia CO2, temperatury i wilgotności da razem wystarczający pomiar jakości. System przygotowano w formie stacji, która ma swój 5-calowy ekranik. Urządzenie ma swój akumulatorek, więc może pracować bezprzewodowo, ale tylko przez ok. 5 godzin. Wszystko jest połączone z Wi-Fi, czyli daje możliwość powiązania z aplikacjami mobilnymi na smartfony z iOS lub Androidem.

Oczywiście cały czas mowa o analizach w czasie rzeczywistym. Konkretne dane dają szansę odpowiednie reagowanie. Czasem sytuacja na zewnątrz jest gorsza niż w środku, a wtedy lepiej nie wpuszczać do domu gorszego powietrza. Jeśli o tym wiemy, to jesteśmy w stanie działać i w tym pomocne są internetowe narzędzia i gadżety połączone z bazami danych oraz odpowiednim oprogramowaniem. Miernik ten nie ma swojego oczyszczacza, a są na rynku takie, które nie tylko badają powietrze, ale i je oczyszczają. Są niestety droższe.

źródło: Indiegogo