garmin connect IQ

Przy okazji prezentacji przeróżnych modeli sportowych zegarków Garmina, zdarzało mi się nadmienić, że korzystają one z opcji Connect IQ. Określenie z grubsza rozwijałem, ale przeważnie w formie maksymalnie kilku zdań. Okazuje się, że to już platforma, więc napisać o niej można sporo więcej. Producent trackerów wpadł na bardzo ciekawy pomysł, by uatrakcyjnić swoje produkty o dodatkowe możliwości. Firma pozazdrościła sklepików innym systemom i stworzyła swój własny, gdzie można wybierać z coraz większej liczby różnych propozycji na ubieralny gadżet do analizy aktywności.

Kompatybilnych modeli przybyło, a to sprawiło, że większa pula sprzętu ma dostęp do bazy aplikacji i innych elementów instalacji. Skoro tak, można było zmieścić wszystko w ofercie programów, co może sugerować, że mamy do czynienia z prawie smartwatchami, a już na pewno modelami hybrydowymi. Dlaczego to świetny pomysł? Ponieważ faktycznie zwiększa propozycje software’owe dla ubieralnych urządzeń, a przy okazji nie wgrywa wszystkiego do hardware’u. To użytkownik ma mieć poczucie personalizowania wnętrza, czyli dostosowywania funkcji pod własne potrzeby.

Connect IQ aplikacje

Po co sklepik dla sportowego trackera?

Zwykle sklepiki z aplikacjami kojarzą nam się z potężnymi bazami rozwiązań. Czy sam Garmin może zaproponować chociaż namiastkę takich zbiorów? Każda taka platforma zaczynała od mniejszej zawartości i Connect IQ również tak zaczyna. Nie musi być przy tym ofertą z tysiącami tytułów, bo należy wziąć pod uwagę, że aplikacje są kierowane do sportowego użytkownika. Projekt Garmina rozpoczęto w 2015 roku i był to na tyle fajny pomysł, że każdy nowy model stara się czerpać coś z jego bazy. Sporo sprzętu marki ma bardzo podobne możliwości wyświetlania, a to ułatwia przygotowywanie bardziej uniwersalnych programów.

Zaczęło się od udostępnienia developerom narzędzi do wprowadzania swoich widgetów, rozszerzeń i własnych aplikacji, które wykorzystywałyby potencjał trackerów. Zdecydowanie odróżnia to zastosowaną metodę promowania sportowych zegarków, które nie są jeszcze inteligentnymi zegarkami, ale kiedyś mogą do tego doprowadzić. Smartwatche kojarzymy z wariantami pozwalającymi na instalację aplikacji i wyświetlanie powiadomień, czy wirtualnymi tarczami. Ostatnie urządzenia Garmina mieszczą się już w tych opcjach. Platforma Connect IQ zdecydowanie im w tym pomaga. Weźmy na przykład szansę na wgranie tarczy prezentującej czas (analogowe przemieniają nawet Garminy w rodzaj klasycznej odmiany).

Garmin Vivoactive - jeden z pierwszych ze wsparciem Connect IQ.
Garmin Vivoactive – jeden z pierwszych ze wsparciem Connect IQ.

Trzeba jeszcze uczciwie dodać informację, że sam pomysł nie jest już unikatowy nawet w segmencie fitness. Marka Suunto zaczęła taki projekt już kilka lat temu, jednak to Garmin bardziej mnie zainteresował. Takie podejście pokazuje przy okazji, że rynek dla aktywnych ma szansę na zbudowanie własnej bazy sportowych propozycji dla ruchu i sądzę, że może wkrótce do tego dojść. Taka droga to też stałe usprawnianie elementów oprogramowania – bardzo istotnego wsparcia. Nie jest to jednak łatwe zadanie. Po pierwsze: musi być ich znaczniejsza liczba, po drugie: muszą oferować coś wartościowego.

Na ten moment w Connect IQ jest kilkaset pozycji: aplikacji, tarczek, widgetów i rozszerzeń. Garmin obiecuje, że stara się, by każda miała sens bytu. To oznacza, że każdy nowy tytuł wymaga sprawdzenia. Na razie jest to dosyć łatwe, bo stosunkowo niewiele propozycji. Jest to platforma typu open source, więc każdy developer może zaproponować swój programik. Przegląd tego co znajdziemy to już kwestia naszej oceny. Connect IQ dopiero raczkuje, więc nie spodziewajmy się wiele. I nie chodzi mi wyłącznie o ilość, ale i poczucia finalnego wykończenia całości. System dopiero się rozwija.

Garmin Connect IQ kompatybilność

Kompatybilność z Garminami

Jak już mówiłem, Garmin ma już sporo urządzeń, które wykorzystają sklepik Connect IQ. Jedenaście gadżetów to może nie jest wiele, ale sporo. Większość z roku 2015 i kilka z 2016 (nowe modele zaprezentowano na targach CES 2016). Pośród współpracujących z ofertą aplikacji są modele: D2 Bravo (oraz nowszy Tactix Bravo), Epix, Fenix 3 (w tym nowy Fenix 3 HR), Forerunner 230 i Forerunner 235, Forerunner 630, Forerunner 920 XT i Vivoactive. EDIT: kolejny model na liście to Quatix 3.

Co można wywnioskować z tej listy? Większość to raczej droższe modele. Klienci nieco tańszych opcji mogą czuć się lekko zawierzeni. Posiadacze zegarków serii Forerunner w edycjach 220, 225, czy 620 nie znajdą tutaj na razie nic dla siebie. Na ten moment nie ma też wsparcia dla typowo golfowych odmian naręcznego sprzętu. Miejmy nadzieję, że Garmin o tym już myśli, gdyż ewentualny sukces zależy od wielu czynników – większego dostępu również. Ciężko przewidzieć, czy kompatybilność wsteczna będzie miała miejsce, czy raczej dopiero kolejne generacje tańszych urządzeń wejdą w skład wspieranej bazy.

Jeśli jednak jesteśmy szczęśliwy posiadaczem Garmina z certyfikatem „Connect IQ ready”, to możemy trochę poszaleć i dostosować gadżet do naszych potrzeb i wcale nie chodzi wyłącznie o elementy sportowe. Moim zdaniem to dobra koncepcja rozwoju. Jeśli nie chcesz instalować dodatków, to po prostu tego nie robisz. Jeśli ci zależy na poszerzeniu funkcjonalności, wgrasz dodatki. Część z tych funkcji to proste apki, których spodziewamy się posiadać w Garminie w standardzie. Trzeba to prostu zrozumieć i przyjąć do wiadomości (np. doinstalowując stoper). Nie bądźmy zdziwieni, że nasz gadżet prosto z pudełka nie posiada jakiejś opcji. Jest ogromna szansa, że trzeba ją po prostu dograć ze sklepiku.

apki Connect IQ

Co wgramy?

Garmin wpadł na pomysł, by propozycje w sklepiku Connect IQ nieco zróżnicować. Podzielono platformę na cztery działy (w chwili pisania artykułu). Producent proponuje aplikacje, widgety, „data fields” (w środowisku Garmina to po prostu personalizowane elementy widoku na tarczy) i tarcze zegarowe. Trzeba podkreślić, że wszystko jest w sklepiku darmowe (przynajmniej teraz – w fazie rozwoju). Około setki programików przygotował sam Garmin. Ponad pięć razy tyle to już oferta developerów third-party.

Aplikacje wgramy praktycznie w ten sam sposób, w jaki robimy to w dzisiejszych smartwatchach. To proste i szybkie działanie. Oczywiście ograniczeniem jest pojemność pamięci naszego modelu Garmina. Nie są to ciężkie programy. Nie jest to inteligentny zegarek, więc nie ma działania programów w tle. Aktywna może być wyłącznie jedna apka na raz. Programiki są też dzielone na różne sekcje, m.in. wedle dyscypliny. Są te do biegania (także na bieżni), jazdy na rowerze, czy pływania.

Przykład kilku tarczy dla Garminów.
Przykład kilku tarczy dla Garminów.

Widgety znamy ze smartfonów. To takie mniejsze elementy, które dodają funkcje widoczne na głównym ekranie (w tym wypadku tarczy). Dzięki temu zobaczymy więcej informacji na raz, a w większości chodzi o dane ze sparowanego smartfona. Garmin proponuje, a raczej inni autorzy, dane typu AccuWeather (pogodowe), czy strefy czasowe, liczniki kroków, historię wypoczynku, czy inne bajery. Widgety pojawiły się wcześniej w smartwatchach, gdzie spełniają identyczną rolę, choć mają zdecydowanie więcej możliwości. Data Fields są podobne w działaniu, jednak wpasowują się w konkretne widoki garminowskiego systemu. Sportowe statystyki, metryki, czy inne dane potrzebne do wglądu w trakcie treningu.

No i na koniec tarcze. Już jakiś czas temu wskazywałem, że sportowe trackery starają się dostarczać podejście hybrydowe, czyli funkcje zegarków w sportowy trackerze. Na pierwszy rzut poszły notyfikacje i właśnie tarcze wskazujące aktualny czas. To nie jest trudne do wdrożenia, a od kilku generacji sprzęt Garmina ma potencjał do wyświetlania motywów i animacji. Nosimy te urządzenia na nadgarstku, więc wypadało, by pokazywały również datę i godzinę. Robią to zresztą od dawna, ale teraz zyskają więcej motywów i animacji, które można dobrać wedle własnego poczucia stylu. Sekcja ta w Connect IQ dzieli nawet tarczki wg kategorii.

Garmin Connect

Nie każdą aplikację wgramy na każdy zegarek. Są one segregowane według modeli. Instalacji można dokonać przez aplikację mobilną Connect Mobile na smartfony (przez Bluetooth) lub też komputer via Garmin Express. Bazę Connect IQ można też przejrzeć w sieci przez Connect IQ store. Nie chcę na razie przedstawiać konkretnych programów. Mam nadzieję zrobić to przy okazji testu któregoś z garminowych modeli.

źródło: Garmin