Baggizmo

Już od kilku lat zbierałem się do przygotowania lub zakupu czegoś wygodnego do noszenia swoich gadżetów. Czegoś, co nie będzie torebką (nie jestem kobietą), a także nie ograniczy specjalnie moich ruchów i normalnego poruszania się. Nie lubię chodzić z teczkami, chlebakami, czy męskim odmianami toreb na ramię. Chyba znalazłem rozwiązanie na Indiegogo. Ktoś w końcu urzeczywistnił moje marzenia i zaprojektował wygodne etui pod marynarkę lub kurtkę.

Złośliwi pewno zauważą podobieństwo do „kołczanów prawilności” ;), które mają nawet swoje fanpage w popularnych serwisach społecznościowych. Dla tych, którzy nie wiedzą – to skrytki na pasek, które sporo osób nosi jak kołczan, czyli zawieszają go przez ramię (zwykle wisi w okolicach klatki). Taki format, ale chowany raczej w okolicach pachy, to świetne umiejscowienie dla mobilnych urządzeń, czy dodatkowej kieszeni na ważne rzeczy.

Baggizmo c

Baggizmo b

Baggizmo słuchawki

Spory smartfon, mniejszy tablet, czy inne akcesoria (może bank energii), można tak wygodnie nosić ze sobą. Poręczność jest, bo wystarczy sięgnąć jak po kieszonkowy zegarek (za dawnych czasów). Można tam schować również portfel, klucze i wiele innych. Oczywiście jest to już element ubioru, więc krój musi jakoś wyglądać. Producent proponuje całkiem ładny i prosty design z wieloma zapinanymi kieszeniami oraz cztery różne kolory. BTW: w środku jest nawet programowalny chip NFC, a w pasku na ramię ukryte miejsce na słuchawki (estetycznie chowany przewód).

Podręczność może tu być niestety okazją dla złodzieja. To jedna z wad. Kto jednak trafi na złodzieja i nie pilnuje swoich cennych rzeczy, ten i tak zostanie okradziony, nawet z kieszeni. Baggizmo to raczej męska propozycja. Panie i tak mają torebki.

źródło: Indiegogo