Smartwatchy nie przestaje przybywać i wydaje się, że długo to nie nastąpi. Nowe propozycje z serii „no name”, tj. raczej szerzej nie znanych producentów, pokazują się najczęściej w formie crowdfundingu. Brytyjski OXY również korzysta z tej drogi i próbuje sił na Indiegogo. Producent stosuje znaną już promocję i podejście, gdyż przekonuje potencjalnych klientów, że ich smart zegarek to „pierwszy smartwatch wyglądający jak normalny zegarek”. Oto zabiega wiele firm i próby wychodzą bardzo różnie. Sporo modeli otrzymuje jednak naprawdę bardzo styklowe i klasyczne kształty, które kryją wewnątrz nowoczesną elektronikę.

OXY watch

OXY stand

OXY Smartwatch to wariant na Androidzie, ale nie tym Wear, a modyfikowanym OS (jak sprzed ery najnowszej platformy Google). System imituje Androida Wear, co widać na załączonych obrazkach, więc wyglądem go przypomni, choć funkcjami już nie. Interfejs będzie nieco inny, ale zachowa wszystkie standardy, czyli dostęp do wiadomości, nadchodzących powiadomień ze sparowanego smartfona. Model ma być kompatybilny z iOS, Androidem, ale i Windows 10, czyli telefonami z najnowszą odsłoną mobilnej „windy”. Obiecana jest szansa na instalację aplikacji na mały ekranik, ale ciężko przewidzieć o jakie programiki będzie chodzić.

Autorzy chcą skupić się bardziej na personalizacji stylu i jakości materiałów. OXY ma oferować szeroką gamę pasków i wykończeń, by tak jak w przypadku klasycznych zegarków możliwe było dostosowanie designu do naszych potrzeb. To również nie jest nowe podejście, bo już kilka razy dawałem na blogu przykład, że twórcy nowych smart zegarków właśnie ten element cenią sobie najbardziej i dbają o styl. Projekt będzie też dostępny w obu formatach tarczy: okrągłym i kwadratowym. Tutaj też otrzymamy możliwość wyboru. Koperty mają być ze stali nierdzewnej.

OXY smartwatch

W środku AMOLEDowy ekranik (na razie bez specyfikacji rozdzielczości), 1.2 GHz procesor, ale i czujnik pracy serca oraz sensory aktywności. Smartwatch będzie zatem także rodzajem sportowego trackera, a to pośród nowoczesnych gadżetów na nadgarstek już standard i pewna konieczność. Wspomniany wyżej systemik został poddany zmianom i nazwany ELF OS. Obiecane są przeróżne tarcze do pokazywania aktualnego czasu, a poruszanie się po UI ma być wspierane pewnymi gestami. Trochę dziwi mnie zastosowanie takiego oprogramowania, ale najwyraźniej certyfikat Google dla Android Wear ciężko otrzymać.

OXY Smartwatch ma kosztować ok. 250 dolarów i zainteresuje raczej specyficzną grupę klientów. Nigdy nie odbieram szans na sukces, ale obserwuję rynek wearable już od ponad 3-4 lat i widziałem porażki ambitnych rywali.

źródło: Indiegogo