Współczesne treningi sportowe również zaczynają wykorzystywać ubieralne technologie. Właśnie trafiłem na nowy system Polar Team Pro, czyli możliwości zbierania wielu danych na temat aktywności sportowca w jednej aplikacji. To projekt, który ma udoskonalić analizy z sesji treningowych, które trener postara się przekuć w dostosowanie ćwiczeń i odczytywanie rozwoju piłkarzy. Głównym celem jest sprawdzenie dyspozycji poszczególnych zawodników, ale również ich łącznej współpracy. Na meczach trzeba biegać, biegać i jeszcze raz biegać. Siły są potrzebne, ale także i ich umiejętne rozkładanie, czyli myślenie na temat poruszania się po boisku. Coś o tym wiem, bo sam trenuję.

Zwykle na treningach nieco się odpuszcza, no chyba, że trener patrzy ;). Przy Polar Team Pro nie ma opierniczania się, gdy trener nie widzi! Oczywiście żartuję z odpuszczaniem, ale z taką technologią lepiej wykazać się ruchem, bo dane trafią na trenerskiego iPada i coach będzie w stanie wybrać wyjściową jedenastkę, a my nie dostać powołania na spotkanie. W komplecie znajdują się trackery firmy Polar, potrafiące mierzyć pracę serca i ruchy piłkarza (przebyty dystans itd. – tak jak w bransoletkach fitness), a wszystko jest wspierane lokalizacjami GPS. W ten sposób monitorowane jest sporo parametrów użytkowników: przyspieszenie, szybkość, dystans i poruszanie się po murawie.

Nie muszę chyba pisać jak takie dane można wykorzystać. Mają służyć odpowiednim analizom dyspozycji zawodników, ale i wspólnego działania. Wszystko sztab trenerski może obserwować na swoim tablecie w czasie rzeczywistym. Lepiej, aby był to właśnie większy ekran, bo można czytelniej widzieć wszystkich piłkarzy wraz z mapką. Trackery przypinamy do klatki piersiowej i stąd analizowany jest rytm serca. Rozwiązanie jest kompatybilne także z naręcznymi wariantami Polar V800, M400 i Loop. Drużyna ma swobodnie trenować i nie martwić się o zasięg. System wykorzystuje Bluetooth Smart i sięga nawet 200 metrów. Trener spokojnie wyłapie dane na swoim iPadzie.

Jeśli widzieliście kiedyś mapki pomeczowe, w których widać było częstotliwość położenia piłkarzy na boisku, to m.in. takie właśnie elementy będzie mógł obserwować trener na swoim tablecie. Nie jest to tania technologia, bo za komplet dla 10 piłkarzy trzeba zapłacić niecałe 6000 euro, a przecież zwykle drużyny są liczniejsze. Na szczęście zestawy można regulować i za 20 osobowy komplet klub zapłaci prawie 9000 euro. Im więcej sztuk, tym cennik idzie w dół.

<
źródło: Polar