Na azjatyckich portalach typu crowdfunding też można spotkać sporo nowoczesnych projektów. Na Pozible znalazłem inteligentne buty do jogingu i biegania. Smart obuwie rozwija się w podobnym tempie do innych noszonych trackerów i też chce dostarczyć nam konkretne rozwiązania. Tym razem skupiono się na problemach związanych z kontuzjami i zdrowiem amatorów dłuższych spacerów lub biegania. Czymś pomiędzy jest joging, czyli rodzaj truchtu lub biegu w bardzo wolnym tempie. Może powodować jednak te same problemy z bólem kolan, które spotykamy przy normalnym bieganiu. Są oczywiście na rynku specjalne buty mające chronić stawy i wygodniej się w nich poruszać, ale i tak nie wszystko zależy od samego obuwia.

Każdy biegacz, piechur lub fan jogingu wie, że stawy trzeba chronić, a technikę poruszania się odpowiednio wypracować. Można sobie czasem bardziej zaszkodzić, niż uzyskać efekty jakich oczekiwaliśmy. Jogmen to inteligentne buty do analizowania aktywności, ale i stylu ruchu. Ten ma ogromny wpływ na wyniki, przebyty dystans, no i oczywiście i nasze ciało (głównie stawy). Buty mają sporo czujników do badania ćwiczeń, postawy oraz ruchu nóg. Takie systemy też nie są już dziś niczym nowym. Pojawiały się w formie przypinek, bransoletek, ale i zintegrowanych z butami modułów. Jogmen jest kolejnym o całkiem zaawansowanych możliwościach.

Mimo, że wyglądają jak zwykłe buty (chodzi o sportową odmianę), to wewnątrz kryją odpowiednie sensory. Autorzy zadbali też o stylistykę, ale najważniejsze obok wygody są analizatory ruchu. Oprócz tego, że pokażą nam na smartfonowym ekraniku jak nasz trening wpływa na kolana, będą też pomagały unikać przeciążeń i kontuzji. Z bólem kolan spotyka się mnóstwo osób. Czasem jest to wynikiem zbyt intensywnego ruchu lub za długich tras, a czasem sama technika chodu/biegu ma kolosalne znaczenie dla naszych nóg. Oba elementy można wyeliminować. W pierwszym przypadku wystarczy odpowiednio ograniczać ruch do pewnego optimum (to też potrafi Jogmen). W drugim potrzebne jest już wsparcie czujników.

Sesje są analizowane przez system i algorytmy oprogramowania dla butów, a także łączone ze społecznością rozwiązania. Wsparcie innych aktywnych będzie również pomocne. Poprawiając technikę biegu ograniczymy bóle, ale i wydłużymy trasy. Nie chodzi tylko o to, że mniej bólu to przyjemniejsze treningi, ale i jednorazowe podejścia będą wydajniejsze. Według badań zaprezentowanych w kampanii aż 80% osób rezygnuje z joggingu z powodu kontuzji kolan. Można tego łatwo uniknąć. Sam but jest też przygotowany z oddychających materiałów, ma odpowiednie wiązania, język, czy odblaskowe dodatki. Ma być dostępny w wielu rozmiarach i kolorach. Reszta sensorów będzie analizować kroki, dystans, czy kalorie. Sensory potrafią ocenić położenie stopy podczas kontaktu z podłożem, a wszystkie kąty przekładać na analizę ułożenia kolana.

Aplikacja ma prezentować błędy i podpowiadać co należy zmienić w technice poruszania się. Bardzo często chodzi o krzywe stawianie stóp, wypychanie kolan do środka, a i waga ciała ma spore znaczenie. Dane można przeglądać w czasie rzeczywistym, a pełniejsze analizy obserwować później. Najważniejsze jest to, że reagujemy na osobiste błędy, a nie ogólne uwagi. Sami badamy styl biegu i dostosowujemy się, by go poprawiać. W aplikacji na iOS lub Androida znajdziemy wirtualnego trenera, który skupi się na pomocy.

źródło: Pozible