O HiRise raz już pisałem, a to za sprawą fajnej stacji dla urządzeń z iOS. Tym razem producent przygotował wariant dla inteligentnego zegarka Apple. Powoli mam wrażenie, że smart watch częściej będziemy umieszczać właśnie w takiej formie i wcale nie z powodu częstego ładowania, a z mnogości takich standów, jakie już teraz można zamawiać dla Apple Watch. To w tej chwili najpopularniejszy gadżet dla ubieralnego modelu. To prawda, że będziemy zegarek zasilać bardzo często, a efektowne podstawki przynajmniej nacieszą oko, gdy nie będziemy mogli korzystać z urządzenia na ręce. Tak trzeba to sobie tłumaczyć :P.

Standy mają charakter praktycznego akcesorium, ale i formy ozdobnego przechowywania smart watcha w trakcie ładowania. Oprócz utrzymywania zegarka, użytkownik ma mieć też w miarę wygodny dostęp do ekranu i korzystania z funkcji. Co prawda takie zegarki przygotowano do wspierania smartfona, więc w trakcie uzupełniania baterii powinniśmy przenieść się na telefon, ale chodzi tutaj bardziej o sterowanie elementami smart watcha (m.in. ustawiania alarmu, czy zerkania na powiadomienia jeśli sprzęcik jest bliżej niż iPhone). Nie ma już co się rozpisywać na temat tych stacji dla zegarków – każdy wie do czego służą. HiRise Stand w tej wersji ma być dostępny w różnych opcjach kolorystycznych, a wykończenie jest metaliczny. Standzik wyceniono na 50 dolców.

 źródło: twelvesouth.com