Rzucają okiem na segment inteligentnych zegarków trzeba stwierdzić, że na razie nie ma typowego, damskiego przedstawiciela. Większość modeli to raczej uniwersalne smart watche. Dopiero mniejszy z Apple Watch wydaje się być wariantem na mniejszą, delikatną rękę kobiety. Ten pojawi się jednak dopiero w 2015 roku. Produkt giganta z Cupertino będzie miał sporo dodatków, no i opcję dobrania stylu paska, co dla klientek może mieć ogromne znaczenie. Firma Omate spróbuje zagospodarować tą niszę modelem Lutetia. Zegarek jest stylowy i ma stylistykę typowo damską. To bardzo dobry krok producenta, gdyż zauważa lukę na rynku i stara się ją zapełnić. Oby tylko nie miał tylu kłopotów co przy pierwszym wariancie Omate TrueSmart, gdzie było nieco problemów z jakością i dostarczeniem obiecanych funkcji.

Nie tak dawno firma zaprezentowała odświeżony wariant o bardzo eleganckiej formie (to już nie ten pierwszy niezbyt ładny zegarek). Omate X wygląda dużo lepiej, a teraz w ofercie będzie miał kompana dla damy. Lutetia otrzymała ten sam chip co X, czyli Mediatek Aster MT2502. To energooszczędny procesor. Podobnie jak tamten, również może parować się ze smartfonami z systemem iOS lub Android, skąd będzie czerpać informacje do powiadomień. Smart watch wyróżnia okrągły wyświetlacz – ostatnio bardzo modny, bo kojarzący sprzęt z klasyką i tradycyjnymi kształtami zegarka. Obudowa jak i bransoletki są metaliczne (nierdzewna stal) i dostępne w trzech wariantach kolorystycznych – trzeba przyznać, że bardzo efektownie się prezentujących.

W pierwszej chwili nie będziemy mieli nawet wrażenia, że to inteligentny zegarek. Co zapewne było celem autorów projektu. Sprzęcik ma dostarczać notyfikacje ze smartfona, ale być też elementem sterowania muzyką z telefonu, posiadać cechy zegarka sportowego (krokomierz), podstawowe wsparcie komend głosowych i kilka innych. Ciężko po załączonych obrazkach stwierdzić w jaki sposób powiadomienia będą widoczne na ekraniku – czy będzie to całościowy wyświetlacz, czy tylko część powierzchni (wygląda na to, że będzie to zawsze świecący LCD).

Także szkło ma być szafirowe, więc Lutetia wydaje się być przedstawicielem segmentu premium. Kolory widoczne na grafikach to srebrny, złoty i tzw. rose gold. Tylko cena nieco psuje tą opinię, gdyż Lutetię wyceniono na niecałe 170 dolarów.

źródło: Omate