Autorzy nietypowej klawiaturki Fleksy, która pojawiła się już na smartfonach i tabletach z Androidem, a wkrótce zagości na systemie iOS 8 (pierwszy raz Apple pozwoli na korzystanie z zewnętrznej, wirtualnej klawiaturki), była już częścią współpracy także na zegarkach Samsung Gear 2. Skoro Fleksy Messenger poradził sobie na 1.6-calowym wyświetlaczu, to na 2-calowym będzie mu łatwiej. Oczywiście chodzi mi o pisanie na najnowszym Gear S. O ile na Gearach 2 klawiaturka nie była niezbędna, o tyle na Gear S jest już bardzo pożądana. Dlaczego? Bo najnowszy smart watch Samsunga posiada slot na kartę sim i może działać niezależnie od smartfona. To czyni go ubieralnym sprzęcikiem, który może zastąpić telefon.

Skoro może zastąpić smartfon, to znaczy, że przyjmie smsy lub obsłuży Internet w 3G. To już sprawia, iż klawiaturka byłaby odpowiednim uzupełnieniem możliwości. Dwa cale to wciąż niedużo, ale klawiaturka na jeden palec sobie poradzi. Fleksy zapowiedziało, że dzięki partnerstwu z koreańskim gigantem, ich aplikacja będzie preinstalowana na Gearach S. Co prawda zegarek obsługuje dyktowanie tekstu, ale czasem wygodniej jest coś wpisać ręcznie (np. w dużym tłoku). Fleksy jest dosyć popularne w sklepiku Google Play, więc wariant na Tizen OS powinien być dobrze przyjmowany przez użytkowników. Developer zapewnia, że ich rozwiązanie to jedna z najszybszych klawiaturek na rynku mobile. Ciekawe czy to samo będzie tyczyło się ubieralnych modeli.

Fleksy będzie jedyną opcją w Gear S do pisania, niezależnie od aplikacji jaką zainstalujemy w systemie zegarka. Możliwości klawiaturki oczywiście zademonstrowano na targach IFA 2014.

źródło: Fleksy.com