Przyznam szczerze, że z zazdrością patrze na bezprzewodowe głośniki znajomych, sporo o nich piszę, ale nie potrafię rozstać się ze swoimi kolumienkami (no dobra małymi głośniczkami, ale w 5.1!). Możliwość łączności bez kabla to fajna i wygodna sprawa. Komfortowo i nowocześnie. Współcześni producenci w większości starają się już dodawać tą drogę tranasferu dźwięku, bo bardzo dużo użytkowników sobie po prostu tego życzy. Znalazłem gadżet, który może to zmienić. Chyba wreszcie nacieszę się bezprzewodowym graniem ze swojego iPoda Touch. Chyba już nawet pisałem o podobnym wynalazku, ale był on związany głównie ze sprzętem wyposażonym w porty dla odtwarzaczy. Był nim Auris Skye.

Dzisiejsze rozwiązanie – gadżet zwany ROCKI – zamieni dowolny głośnik w bezprzewodowy sprzęt grający. Dzięki niemu, możliwe będzie podpięcie naszych ulubionych głośników z ery bez Wi-Fi w urządzenie potrafiące przechwycić stremowaną muzę z tabletu czy smartfona, albo iPoda. Jaka z niego korzyść? Oprócz możliwości puszczania muzyki z biblioteki umieszczonej w swoim przenośnym sprzęcie w bezprzewodowy sposób, będziemy mogli również kontrolować głośność, przełączać utwory i to bez potrzeby zbliżania się do sprzętu grającego (który normalnie obsługiwaliśmy ręcznie). Po prostu nawigujemy po dotykowym ekranie smartfona/tabletu.

ROCKI WiFi Music System służy właśnie do tego! Zamiast przeznaczać gotówkę na bezprzewodowy sprzęt, możemy zainwestować w to cacko i wykorzystać swoje stare, sprawdzone Hi-Fi, zestaw kolumnowy, czy głośniczki. Zasada działania jest banalna. Gadżet Wi-Fi podpinamy kablowo do głośników, a urządzonko ROCKI „PLAY” odbierze bezprzewodowo muzykę z mobilnego odtwarzacza. Będzie do tego potrzebna też aplikacja łącząca obie strony. To wszystko. Twórcy zapewniają, że kompatybilność jest bardzo szeroka, powinniśmy podpiąć dowolny głośnik. Autorzy dadzą nam nawet możliwość dostępu dla wielu urządzeń.

Produkt bierze właśnie udział w kampanii na Kickstarterze, więc trzeba mu życzyć powodzenia lub najlepiej wesprzeć finansowo projekt. Będziemy mieli wtedy pewność pierwszeństwa zakupu i tańszą cenę. Minimalna kwota to 45 dolarów. ROCKI zebrał już większość wymaganej kwoty, więc raczej uda się go sprawdzić w niedalekiej przyszłości. Aha, natywne apki są przeznaczone dla systemów iOS i Android, ale będzie też rozwiązanie oparte na HTML5 (dla pozostałych telefonów, PC i Maca). Wreszcie bez przewodów! Nie mogę się doczekać!

źródło: Kickstarter, myrocki.com, via ubergizmo.com